Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Wto 17:14, 06 Mar 2018    Temat postu:

odjezdzal.

-No dobra - stwierdzil Shane. - Chyba czas sie zbierac.

Eve wyjela telefon.

-Co robisz? - spytal.

-Dzwonie po taksowke.

Parsknal.

-W Morgamdlle? W srodku nocy? Jasne. Eddie nie lubi przyjezdzac na wezwanie

nawet w dzien. Na pewno nie bedzie narazal sie, zeby przyjechac po nas w nocy. Pewnie i tak

wylaczyl telefon. Nie cierpi imprez w bractwach studenckich.

-A moze posterunkowy Hess? - podsunela Claire. - Jestem pewna, ze nas

podwiezie.

-A poprobuj.

Claire zadzwonila. Dodzwonila sie nawet, ale nikt nie odbieral. Travis Lowe tez sie nie zglosil.

Spojrzala na Shane'a, tracac nadzieje, i bezradnie wzruszyla ramionami. Eve wstala, zadygotala i

objela sie ramionami. Shane zdjal czarna marynarke i okryl j a.

-No to chyba idziemy na piechote - powiedzial, a potem wzial za reke Claire i Eve. - Nie

zwalniajcie i nie zatrzymujcie sie. Jesli wam powiem, ze macie biec, to biegniecie. Jasne?

Nie dal im czasu na sprzeciw. Ruszyli alejka w strone wyjscia z terenu uniwersytetu. Na

zewnatrz swiatel bylo niewiele i dzielily je spore odleglosci. Claire wrecz czula jakies oczy

obserwujace ich z mroku. Czy rzeczywiscie ktos ich obserwowal, czy nie, tego nie wiedziala, ale i tak

drzala ze strachu. Daj spokoj, Claire, wez sie w garsc. Jest nas troje, a Shane sam potrafi nas obie

obronic.

Przeszli przez ulice, mineli kilka przecznic, potem skrecili. To byla najprostsza droga do domu i

najlepiej oswietlona, ale miala ich tez prowadzic obok Common Grounds. Claire poczula sie jeszcze

bardziej niezrecznie na sama mysl, ze Oliver zobaczy ich, jak przechodza w calej tej nieco zmarnialej

swietnosci. Juz i bez tego mieli za soba wystarczajaco stresujacy wieczor.

Chociaz pewne pocieszenie stanowila mysl, ze Monica ma wieczor jeszcze bardziej stresujacy,
Marcin
PostWysłany: Czw 16:12, 24 Gru 2009    Temat postu:

WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT, ŻYCZY MARCIN Z RODZINĄSmile
Marcin
PostWysłany: Wto 22:48, 23 Gru 2008    Temat postu:

Wesółych i rodzinnych Świąt a także szczęśliwego nowego roku.
Marcin z rodziną.
Koszał
PostWysłany: Wto 10:08, 23 Gru 2008    Temat postu:

Wszystkim życze wesołych zdrowych i pogodnych Świąt oraz wielu sukcesów w nowym Rocku!
Maciej Koszewski!
legion
PostWysłany: Pon 12:55, 24 Gru 2007    Temat postu:

Marcin
PostWysłany: Pon 2:12, 24 Gru 2007    Temat postu:

WESOŁYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT!!! Marcin
Krzysiek.Z
PostWysłany: Sob 17:21, 22 Gru 2007    Temat postu:

Życzę wszystkim miłych, rodzinnych, świąt , dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia wszystkich marzeń i planów w nowym 2008 roku.....

Pozdrawiam Krzysiek z Rodzinną ..
legion
PostWysłany: Sob 1:21, 22 Gru 2007    Temat postu:

Wraz z Beatą przyłączamy się do szczerych życzeń.
Niech święta miną Wam w pogodnej, rodzinnej atmosferze.
Niech 2008 i każdy kolejny rok będzie lepszy od poprzedniego...
RAFIK
PostWysłany: Pią 0:18, 21 Gru 2007    Temat postu: Wesołych Świąt

Szanując zwyczaj , pragnę złożyć życzenia dla wszystkich kolegów z Grupy,,PATRIA,, oraz Grup zaprzyjaźnionych i tych którzy czytają to forum.
Zdrowych ,Spokojnych i Pogodnych Świat Bożego Narodzenia , masy prezentów pod choinką oraz Szczęśliwego Nowego Roku a co z tym idzie i szampańskiej zabawy.
Oby Nowy Rok 2008 przyniósł nam sporo satysfakcji z tego co robimy ,natomiast mniej takich dziwnych niespodzianek jak 2007.
Życzy
RAFIK z rodzinką

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group